Za oknem ciemno, zimno i ponuro, a trening zaczyna się za 40 minut. Lenistwo i zmęczenie krzyczą do ucha „NIE IDŹ! Zostań w domu, jest ciepło i wygodnie!”, powtarzasz sobie: „TRENING JEST NAJWAŻNIEJSZY””, ale wątpliwości zostały zasiane. Mieliście tak? Przyznajemy się, nam się to czasem zdarza. Kiedy tylko leniwe myśli zaczynają plątać się po głowie z pomocą przychodzą utwory, które podnoszą ciśnienie i motywują do działania. Przedstawiamy Wam listę dziesięciu kawałków po wysłuchaniu których my, zabieramy tyłek w troki i lecimy po raz kolejny walczyć z własnymi słabościami.
Kolejność utworów na liście jest przypadkowa. Zachęcamy Was do podzielenia się kawałkami, które Was motywują w komentarzach.
Darude – Sandstorm
Czasy kiedy Wanderlei Silva demolował każdego napotkanego przeciwnika niestety minęły, ale wspomnienie super agresywnego stylu Brazylijczyka zostało i te wszystkie nokauty z czasów Pride mamy ciągle przed oczami.
Bill Conti – Gonna Fly Now (Theme From Rocky)
Tej kompozycji nie trzeba przedstawiać nikomu. Seria filmów Rocky to klasyka, której żaden fan kina i sportów walki nie może nie znać. Jeden z wielu świetnych utworów z tego filmu.
Sobota feat. chór Montu – Do góry łeb
Kawałek przy którym Michał Materla wychodził do walki na KSW 16 i KSW 17. Bardzo dobry bit Matheo i dobry tekst Soboty powodują, że chce się wstać i walczyć dalej.
30 Seconds to Mars – This is War
Czas na wojnę! Numer, który wysłuchany przed treningiem podnosi motywację o 150%.
U2 – Beautiful Day
Świetny kawałek brytyjskiej kapeli, który był użyty w bardzo znanym highlightcie jednego z największych wojowników z czasów Pride – Kazushi Sakuraby. To jest piękny dzień na trening!
Pride FC Theme
Kto z nas nie zachywcał się białym ringiem, specyficznymi match-upami i nerwowym uderzaniem w gong gdy walka się kończyła? Fedor, Minotauro, Cro Cop, Sakuraba, Silva, Shogun czy Arona, gdyby nie oni (i cała masa innych) MMA w tamtych czasach nie byłoby tak ekscytujące.
Joe Esposito – You’re The Best Around
Przyznajcie, że kiedy Daniel San nokautował kopnięciem żurawia swojego przeciwnika każdy miał ciary na plecach 🙂 You’re the best around, nothing is gonna ever keep you down 🙂
Mortal Kombat Theme Song
Kolejny kawałek z filmu, który każdy fan bijatyk bardzo dobrze zna. Round one FIGHT!
Linkin Park – In the End
Kultowy już utwór, bardzo często używany do wyjść zawodników na galach UFC. Mocne gitary i wokal sprawiają, że nie można siedzieć bezczynnie tylko trzeba _______!
The Red Jumpsuit Apparatus – False Pretense
Energetyczny numer pochodzący ze ścieżki dźwiękowej z jednego z pierwszych filmów traktujących o MMA. Mimo, że sam film nie jest najlepszy to ten numer świetnie działa przy mocnych rozgrzewkach.
Stemm – Face The Pain
Intro rozpoczynające gale UFC nie mogło się nie znaleźć w tym zestawieniu. Mocny kawałek, który pobudzi nawet zmarłego. Przypominający znakomite pojedynki jakie UFC serwuje nam od wielu lat.