Witamy Panie Jurku, w Finlandii zdobył Pan tytuł Mistrza Świata Weteranów w stylu klasycznym, ale jak wiadomo nie było to pierwsze osiągnięcie na tej rangi zawodów. Jakimi jeszcze cennymi medalami może się Pan pochwalić w swoim dorobku na przestrzeni całej kariery?
Zapasy zacząłem uprawiać mając 10 lat a więc przez te wszystkie lata trochę tych medali, pucharów i dyplomów się nazbierało. Ale to było kiedyś a teraz jest druga młodość i liczy się to co jest a nie to co było.
Proszę opowiedzieć o swoich walkach w Finlandii i jakie to uczucie zdobyć tytuł Mistrza Świata i być inspiracją dla wielu młodych zawodników?
W kwalifikacjach trafiłem na zawodnika z Gruzji byłej republiki radzieckiej, a jak wiadomo tam zapasy są na najwyższym światowym poziomie. Walkę wygrałem przez przewagę techniczną 8:0. W ćwierćfinale pokonałem Rosjanina Denisowa 2:0. Najtrudniejszą walkę miałem z broniącym tytułu mistrza świata Dalsbotenem z Norwegi po zaciętej walce opłaconej kontuzjami bo obydwoje mieliśmy porozcinane głowy i krew się lała to ja wygrałem przy wyniku 1:1 ponieważ ostatni zdobyłem punkt.W finale spotkałem się z moim odwiecznym rywalem, a zarazem dobrym kolegą z reprezentacji Mariuszem Wiśniewskim i pokonałem go 4:1. I w ten oto sposób zostałem Mistrzem Świata i zagrali mi mazurka Dąbrowskiego, to wspaniałe uczucie i łza kręciła się w oku.
Jest Pan wszechstronnym zawodnikiem ponieważ zaraz po Finlandii w Wałbrzychu odbywały się MŚ tym razem w stylu wolnym gdzie również stanął Pan na podium. Jako, że preferuje Pan styl klasyczny jak odnajduje się Pan w wolniaku i jakie są główne różnice w taktyce walki.
Do turnieju przygotowywałem się pod okiem byłego trenera kadry Jana Walkowiaka i moim zadaniem było umieć wybronić zejście w nogi przeciwnika zadanie to wykonałem w 100% ponieważ nikt mnie w całym turnieju nie obalił a półfinał przegrałem przy wyniku 1:1. Walkę o brązowy medal wygrałem z Rosjaninem 5:2.
Nasi zapaśnicy stylu klasycznego nie błyszczeli ostatnio formą jeśli chodzi o seniorów, żaden nie dostał się na IO, to znaczy że klasyk w Polsce przechodzi największy od lat kryzys?
Moim zdaniem zarząd PZZ mógł dać dokończyć cykl przygotowań do Igrzysk Ryśkowi Wolnemu i wtedy go rozliczyć, a nie zmieniać trenera przed samymi kwalifikacjami do IO bo to nie gry zespołowe tylko sport indywidualny. Najbliżej był Dawid Kareciński ale w Stambule był trzeci, a tylko dwóch wchodziło. Kryzys jest bo w PZZ walczą o stołki zamiast skupić się na pracy.
Ulubiona technika zapaśnicza Jurka Sekury to… ?
Rzut przez biodro.
Pana syn Denis trenuje brazylijskiejiu-jitsu, próbował Pan sił w grapplingu? Jeśli tak to jakie ma Pan wrażenia po walce w parterze jako wieloletni zapaśnik.
Przygodę z parterem zaczęliśmy razem z Denisem w 2007 roku w Spartan Chorzów pod okiem Romana Hermana -„WIRO”. Na początku gdzie włożyłem rękę to odklepywałem, a więc nabrałem ogromnego szacunku dla BJJ. Później było już lepiej jak poznałem techniki BJJ i potrafiłem wykorzystać swoją bazę zapaśniczą.
Z wiekiem należy umiejętnie kontrolować obciążenie treningów, jak dba Pan o stawy, mięśnie żeby ograniczyć do minimum ryzyko kontuzji i co poleci Pan swoim rówieśnikom, aby utrzymać tak dobrą formę.
W okresie przygotowawczym zwiększam zakres suplementów i współpraca z R-MED FIZJOTERAPIA oni dbają o moje obolałe mięśnie, masaże i odnowa biologiczna.
Jest Pan doradcą w zakresie suplementacji, jakiego rodzaju produkty poleca Pan szczególnie pod dyscypliny wytrzymałościowo-siłowe oraz jakie sam Pan stosuje?
W sportach walki zawsze sprawdzają się takie suplementy jak bcaa, beta-alanina, różne formy kreatyny, vitaminy i minerały oraz uzupełnienie diety w izolat białka ponieważ z pożywienia trudno to wszystko uzyskać w wystarczającej ilości przy tak ciężkich treningach.
Dowiedzieliśmy się, że jest Pan również instruktorem Indoor Cycling, proszę powiedzieć coś więcej o tej formie aktywności fizycznej, na czym polega i dla kogo jest szczególnie polecana.
Indoor Cycling to zajęcia na rowerach stacjonarnych w rytm muzyki i tu najważniejsza jest inwencja twórcza trenera aby te zajęcia były ciekawe i wyzwalały energię w uczestnikach. Polecam każdemu kto chce poprawić swoją wydolność i zgubić trochę tłuszczu.
Przepisy w zapasach co jakiś czas ulegają zmianom, jeśli miałby Pan moc decyzyjną to zmieniłby Pan coś co mogłoby uatrakcyjnić te dyscyplinę?
Po igrzyskach w RIO zniesiono obowiązkowe partery i uważam że to dobry ruch bo teraz trzeba być naprawdę aktywnym i robić akcje techniczne czyli rzucać z góry bo to podoba się kibicom. A jak się walczy pasywnie to traci się punkty za pasywność.
Jest wielu byłych zapaśników walczących w MMA, dlaczego zapasy to tak dobra baza do przekrojowej walki?
Przede wszystkim w MMA walki często toczą się pod siatką w klinczu i wtedy trzeba umieć wykluczyć, obalić i skontrolować przeciwnika w parterze dlatego zapasy to bardzo dobra baza do MMA.
Wkrótce rusza krajowa liga zapaśnicza, może to wpłynąć na popularyzacje dyscypliny w Polsce? Co jeszcze należałoby zrobić, aby zapasy powróciły do lat świetności? Dziękujemy za rozmowę, pozostawiamy miejsce gdyby chciał Pan komuś podziękować lub pozdrowić.
KLZ to super pomysł i napewno wielu ludzi zainteresuje się tymi walkami i TVP SPORT będzie prowadziło transmisje live co zapewni większą popularyzacje zapasów i chęć uprawiania tego pięknego
sportu i wyrosną nowi mistrzowie na miarę mistrzów z tamtych lat. Dziękuje wszystkim bliskim mi osobom które wspierały mnie w okresie przygotowawczym do najważniejszych imprez. Trenerom- Krzesiński, Kopański, Topolski, Walkowiak. Sparingpartnerom – Chrząszcz, Zakrzewski, Kareciński, Błoński, Mierniczek, bracia Czerczak i mojemu synowi Denisowi który był całym motorem napędzającym na naszych porannych treningach i motywował do ciężkiej pracy.
POZDRAWIAM:
JERZY „SEKUR” SEKURA